Jak ustawić szafki kuchenne? Doradzamy
Odpowiednie rozmieszczenie sprzętów w kuchni to podstawa efektywnej pracy na co dzień. Właściwa ich kolejność zapobiegnie niepotrzebnemu wędrowaniu z jednego kąta w drugi, a co za tym idzie oszczędzi mnóstwo czasu na przygotowywanie posiłków. W jakiej kolejności ustawić szafki kuchenne, lodówkę, płytę grzewczą i zlew z ociekaczem? Poznaj najważniejsze zasady ergonomii!
Dobrze zaplanowana kuchnia
Zanim zaczniemy wybierać szafki kuchenne, wykonajmy plan pomieszczenia. Zacząć musimy nie od blatu roboczego, ale od rozmieszczenia sprzętu AGD. Pomoże nam w tym zasada tzw. złotego trójkąta. Polega ona na zachowaniu odpowiedniej odległości pomiędzy lodówką, zlewozmywakiem a kuchenką.
Zaczynamy od lodówki - powinna znajdować się najbliżej wejścia do kuchni. Następnie mamy blat kuchenny - około 40-60 cm, na który wykładać będziemy wyjęte z lodówki rzeczy. Następnie kolej na zlewozmywak kuchenny - produkty, które wcześniej wyjęliśmy, musimy przecież umyć - warzywa, owoce, mięso itp., czy chociażby obrać, a skórki wyrzucić do znajdującego się po zlewem śmietnika.
Obok szafki pod zlew powinna znaleźć się najszersza przestrzeń robocza. Najlepiej, by były to szafki z blatem o szerokości minimum 90 cm. W większych kuchniach strefa ta może być oczywiście jeszcze dłuższa. Za blatem roboczym znajduje się przestrzeń do gotowania, smażenia, pieczenia itp. To właśnie w tym miejscu najlepiej zamontować płytę grzewczą lub postawić kuchenkę.
Oczywiście w naszej kuchni mogą pojawić się też inne sprzęty AGD, np. zmywarka do naczyń, mikrofalówka itp. W tym wypadku jednak kolejność zabudowy jest dowolna. Na przykład dobre miejsce dla zmywarki jest pod którymś z ciągów blatów pomiędzy szafkami dolnymi.
Nawet jeśli dysponujemy dużą przestrzenią na meble kuchenne i sprzęt AGD, pamiętajmy, że te trzy podstawowe urządzenia - lodówka, zlewozmywak i płyta grzewcza - muszą znajdować się stosunkowo blisko siebie. Sytuacja, w której po wyjęciu mięsa z lodówki musimy pokonać całą dużą kuchnię, by znaleźć się obok zlewu, nie będzie ani komfortowa, ani praktyczna.
Szafki kuchenne wiszące
Kolejna kwestia to odpowiednie rozmieszczenie górnych szafek. Zacznijmy od ustalenia, na jakiej wysokości powinny być zamontowane. Zamiast kierować się ogólnymi radami designerów, ustalmy potrzeby nasze własne i naszych domowników.
Zasada jest prosta: jeśli osoby spędzające na gotowaniu większość czasu są raczej niewysokie, szafki kuchenne wiszące na ścianie należy zamontować niżej. Zasada ta działa też w drugą stronę, przy czym nie jest wskazane, by odległość tę dopasowywać do możliwości najwyższej osoby wśród domowników.
Ogólnie chodzi o to, by nie musieć każdorazowo stawać na stołku czy drabince, by sięgnąć po pieprz z górnej półki. Taka sytuacja jest dopuszczalna w przypadku górnego zaplecza, w którym trzymamy jedynie rzadko używane akcesoria. Natomiast dostęp do wszystkich górnych szafek powinien być bezproblemowy.
Rozplanowanie szafek w małej kuchni
Duże wnętrza wcale nie są znacznie łatwiejsze do rozplanowania szafek i sprzętów kuchennych według zasady trójkąta. Jednak mała kuchnia stanowi szczególne wyzwanie. Najważniejsze, by trzymać się kolejności montażu urządzeń i pamiętać o zachowaniu przestrzeni blatu roboczego. Absolutne minimum to odległość 30 cm pomiędzy lodówką, zlewem a płytą grzewczą.
W ciemnych kuchniach warto zrezygnować z części górnej zabudowy. Takie rozwiązanie doda wnętrzu lekkości i wizualnie je rozświetli. Kompaktowe zestawy mebli kuchennych w kształcie litery L to najczęściej wykorzystywany układ w małej kuchni. Warto też wybrać jasne fronty kuchenne do szafek, np. białe, jasnoszare lub w kolorze jasnego drewna.
Wydzielenie stref w kuchni
Gdy już mamy wyznaczone miejsce na sprzęt taki jak lodówka, zlewozmywak i płyta, czas na wydzielenie stref w kuchni. Pozwoli nam to ustalić układ mebli, w tym przeznaczenie szafek kuchennych.
Strefa:
- Zapasy. To tu przechowujemy żywność. Tak, gdzie lodówka, znajdują się więc szafki, w których schowamy mąkę, ryż, różne puszki i pudełka z jedzeniem.
- Naczynia. Przede wszystkim w górnych (choć niekoniecznie) szafkach trzymamy szklanki, talerze, naczynia itp.
- Mycie. Tutaj znajduje się nie tylko zlew, ale też m.in. kosz na odpady, domowy kompostownik itp. To też najlepsze miejsce na ulokowanie zmywarki.
- Praca. W przestrzeni blatu roboczego potrzebujemy noży, sztućców, chochli, desek do krojenia, miksera, blendera, wyciskarki do soków itp. To w tym miejscu może stanąć też m.in. ekspres do kawy czy filtr do wody.
- Gotowanie. Niedaleko płyty grzewczej, piekarnika, mikrofalówki itp. powinny znajdować się szafki z garnkami, patelniami itp. Dobrze, by wszystko było pod ręką, w jednym miejscu. Oczywiście jest to też miejsce na okap kuchenny czy pochłaniacz zapachów.
Układ szafek kuchennych
Rozmieszczenie mebli poniekąd wymusza nam metraż kuchni oraz wymiary pomieszczenia. Czym przestronniejsze mieszkanie, tym większe pole do popisu. Zobaczmy zatem, jaki układ szafek i sprzętów najczęściej znajdziemy w naszych domach:
Litera I. Zabudowa jednorzędowa to popularne rozwiązanie nie tylko w małych mieszkaniach. Realizacja zasady trójkąta jest w tym wypadku dość trudna, choć nie niemożliwa. Ważne, by zachować kolejność sprzętu i odległości między nimi. Aby maksymalnie wykorzystać możliwości wnętrza, warto zamontować szafki z wysuwanym blatem, głęboką szafkę narożną z mechanizmem obrotowym, a nawet szafki wysuwane typu cargo.
Litera L. Ustawienie mebli wzdłuż dwóch prostopadłych ścian daje nam większe możliwości ergonomicznego rozplanowania wnętrza. Na krótszej ścianie ustawmy lodówkę i zlew, dłuższą wykorzystajmy na blat z płytą i pozostałymi sprzętami do gotowania. Pamiętajmy przy tym, by w rogu nie ustawiać np. piekarnika - utrudni to swobodny dostęp do szafek.
Litera U. Układ do większych mieszkań. Meble biegnące wzdłuż przeciwległych ścian łączy poprzeczny ciąg roboczy. Przy takim rozwiązaniu lodówka stoi przy jednej ze ścian, a przy drugiej - blat z płytą. Jeśli w kuchni mamy okno, nie ustawiajmy pod nim zlewu.
Litera G. Uzupełniona o dodatkowy element wersja układu U. Najczęściej mamy tu do czynienia z wyspą kuchenną lub stołem. W takiej kuchni mamy do dyspozycji nie tylko duży blat, ale też więcej przestrzeni do przechowywania. Ze względu na sporą liczbę szafek narożnych, warto postawić na nowoczesne rozwiązania, np. półki obrotowe.
Dwa rzędy. Dwa równoległe, ustawione na tej samej wysokości ciągi mebli to często wykorzystywane i praktyczne rozwiązanie. Niestety, nie każda kuchnia się do tego nadaje. Pamiętajmy bowiem, iż optymalną odległością pomiędzy dwoma rzędami jest 120 cm., a minimalną - 90 cm. Jeśli po wyliczeniach okazuje się, że byłoby jej mniej, ustawmy nasze meble raczej w jednej linii lub na kształt litery L.
Zakup mebli i sprzętu do kuchni to niemały wydatek. Warto więc wcześniej dobrze przemyśleć układ mebli i urządzeń - szczególnie, jeśli zamawiamy je na wymiar. Dobrze zaaranżowana kuchnia to efektywna praca i doskonała inwestycja na lata!